Wycieczka do Londynu

Wycieczka do Londynu

 

Rankiem 15 maja 2019 r. wyjechaliśmy autokarem ze Skoczowa do Londynu. Podróż trwała ok. 24 godzin, gdyż zatrzymały nas korki na terenie Niemiec. Mówiąc szczerze, była trochę męcząca.

W tamtą stronę płynęliśmy promem. Widzieliśmy piękne klify znajdujące się u wybrzeży Anglii oraz wiele innych statków, promów i mniejszych czy większych łódek.
W stronę powrotną morze pokonaliśmy kanałem La Manche (lamansz). Gdy dotarliśmy na miejsce, byłam trochę zmęczona, ale i podekscytowana.
W  Londynie, jak i w całej Wielkiej Brytanii jeszcze nigdy nie byłam i ta wizyta jest moją pierwszą. Bardzo mi się podobało.

Pierwszego dnia spacerowaliśmy po parku Greenwich, jechaliśmy też takim metro- pociągiem. Dojechaliśmy nim do dzielnicy biznesowej Londynu : Canary Wharf. Poszliśmy tam do kawiarnio-cukierni, wszystko było pyszne. Udaliśmy się też w miejsce, gdzie przebiega południk 0. Można było postawić stopy na obu półkulach Ziemi. Spędziliśmy miłą chwilę na niewielkim skwerku (pomiędzy wieżowcami) ze źródełkami i liczną roślinnością. Potem zjedliśmy rybę z frytkami, czyli tradycyjne angielskie danie. Następnie udaliśmy się do zamku Tower of London. Tam było super! Zobaczyliśmy m.in. korony, które kiedyś nosili królowie i królowe, zbroje rycerskie, mury obronne i wiele innych ciekawych rzeczy. Płynęliśmy statkiem po rzece Tamizie. Potem obejrzeliśmy krótki film 3D
o Londynie i czekaliśmy w parku na autobus. Wieczorem, około godz. 21.00, po całym męczącym dniu pojechaliśmy do rodzin. Zostałam zakwaterowana wraz  z dziewczynami
z Brennej. Angielska rodzina serdecznie nas przyjęła. Na początku trochę się bałam
i stresowałam, ale potem było już okej. Tak minął nam pierwszy, a właściwie drugi dzień podróży. ;)

W kolejnych dniach zobaczyliśmy: pomnik księcia Alberta oraz wiele, wiele innych pomników, a także Big Ben, który niestety jest
w remoncie (bo lekko się przechyla, jak krzywa wieża w Pizie). Londyn podziwialiśmy z kapsuły London Eye. Widok był niesamowity. Odwiedziliśmy również: Muzeum Figur Woskowych „Madame Tussauds”, Muzeum Historii Naturalnej „Natural History Museum”,  Muzeum Techniki „Science Museum” oraz  muzeum obrazów „National Gallery”. Udaliśmy się również do Oxfordu i oglądaliśmy różne College. Widzieliśmy także most westchnień
i ogromną bibliotekę uniwersytecką. Książek jest tak dużo, że gdyby poukładać je jedną za drugą
w rzędzie, doszlibyśmy po nich aż do Londynu (ok. 50km). Udaliśmy się na zakupy do Primarku, czyli dużego i fascynującego sklepu.

W ostatni dzień spędzony w Londynie byliśmy na placach: „Piccadilly Circus”, „Trafalgar Square” i „Leicester Square”. Byliśmy także w  „China Town” oraz „British Museum”, a potem poszliśmy do Pizza Hut
i zjedliśmy pyszną pizzę. Zobaczyliśmy tak wiele rzeczy, że nie dałam rady już wszystkich wymienić. Uważam, że te najciekawsze
i najlepsze, czyli te, które na pewno zostaną mi
w pamięci przez długie lata, zostały wymienione.

Wyjazd do Londynu był dla mnie wspaniałą przygodą i szansą na zobaczenie czegoś nowego. Podczas tych warsztatów poznałam wspaniałych ludzi i dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Jestem zadowolona, że mogłam tam pojechać i poznawać inną kulturę.

Polecam tę wycieczkę i zachęcam wszystkie osoby, które mają szansę tam pojechać, by ją wykorzystały.

Chciałabym też podziękować wszystkim nauczycielom i przewodnikom, bez których ten wyjazd nie byłby możliwy. 

 

                                                      Alicja Sikora

  1. 5b
  • Czy wiesz że...

    Edukacja - to okres, w którym jesteś nauczany przez kogoś, kogo nie znasz, o czymś, czego nie chcesz wiedzieć.

    Gilbert Keith Chesterton

  • Czy wiesz że...

    Jedynym rozsądnym sposobem wychowania jest oddziaływanie własnym dobrym przykładem, a jeśli nie można inaczej - odstraszającym przykładem.

    Albert Einstein

  • Czy wiesz że...

    Kropla przebija kamień, upadając nie dwa razy, lecz często: tak człowiek staje się rozumny, czytając nie dwa razy, lecz często.

    Giordano Bruno

Script logo   StudioStrona.pl